Mam chusteczkę haftowaną to pierwszy tom nowego cyklu kryminalno-obyczajowego, noszącego tytuł „Śmiertelne wyliczanki”. Powinien ukazać się na księgarskich półkach już w listopadzie.
Aspirant Konstanty „Naki” Nakański, podkomisarz Mariola Konieczna i sierżant Joachim Wolf to bohaterowie, łączący powieści wchodzące w skład cyklu. Zdecydowałam, że nie będzie im łatwo, czekają ich więc prawdziwe wyzwania.
Bielsko-Biała, 27-08-2018
Popielate laleczki - taki tytuł nosić będzie prezentowana tutaj „Popielata”. Premierę przewidziano na 18 września 2018.
W tym samym dniu ukaże się nowe wydanie „Cynamonowych dziewczyn” w nowej szacie graficznej.
Więcej
o pisarskich planach można przeczytać tutaj:
https://ksiazkolubna.blogspot.com/2018/08/najnowsze-wiesci-z-pisarskiego-frontu.html
https://ksiazkolubna.blogspot.com/2018/08/najnowsze-wiesci-z-pisarskiego-frontu.html
Bielsko-Biała, 11 sierpnia 2018
Popielata czyli piąta część cyklu „W Trójkącie Beskidzkim”została przyjęta przez Wydawnictwo Replika.
Wiadomość
jest tak świeża, że jeszcze gorąca, więc nie wiem jeszcze, kiedy
książka się ukaże.
Czekam
na decyzję odnośnie do „Mam chusteczkę haftowaną” czyli do
książki otwierającej nowy, na razie jeszcze bezimienny cykl
kryminalno-obyczajowy i żeby nie zwariować z niepewności, zabrałam
się za pisanie drugiej części, noszącej tytuł „Chodzi lisek
koło drogi”
.
Bielsko-Biała, 24 lutego 2018
Wilcze kobiety to tytuł powieści prezentowanej tutaj pod roboczym tytułem „Co minutę jeden”. Książka będzie miała premierę 30 stycznia 2018 roku.
W oczekiwaniu na tę pozycję miłośnicy cyklu „W Trójkącie Beskidzkim” mogą sięgnąć po wydaną w październiku, poprawioną i rozszerzoną pierwszą część, noszącą teraz tytuł „Uśpione królowe”.
Ja z kolei w oczekiwaniu na premierę, pracuję nad piątym tomem o roboczym tytule „Popielata”.
Bielsko-Biała, 30 grudnia 2017
Światełko w tunelu czyli druga część dylogii „Polowanie na Pliszkę” od 22 sierpnia znajduje się w księgarniach. Książka została przyjęta bardzo ciepło, za co jestem moim czytelnikom bardzo wdzięczna.
Czasu na świętowanie tego faktu jednak nie mam zbyt wiele, trwają bowiem pracę nad ponownym wydaniem pierwszej części Wiślańskiego cyklu. W nowej odsłonie „Cień Sprzedawcy Snów” będzie nosić tytuł „Uśpione królowe”, a premierę przewidziano na październik.
Bielsko-Biała, 27-8-2017
Ostatnia róża już skończona, Jak kamień w wodę w księgarniach, pora więc wrócić do moich policjantów. Pomysł jest, ale tytułu jeszcze nie ma. Prawdopodobnie będzie to ostatnia część cyklu.
Bielsko-Biała, 05-05-2017
Cień Sprzedawcy Snów będzie mieć drugie wydanie!
Już październiku poprawiony, nieco odmieniony Cień pojawi się na półkach w księgarniach. Pod innym tytułem i w innej szacie graficznej, dołączy do innych moich książek wydanych przez Replikę.
Bielsko-Biała, 22-02-2017
Ostatnia róża
Po skończeniu czwartej części kryminalnego cyklu trzeba uwolnić umysł od zbrodni, dlatego ta powieść będzie obyczajówką. No dobra, taką trochę kryminalną. :)
Bielsko-Biała, 15- 02-2017
Co minutę jeden
Powieść została przyjęta przez Replikę, a premiera zaplanowana jest na listopad. Nie wiem jeszcze, jaki tytuł książki, pewne jest natomiast, że ten roboczy zostanie zmieniony.
Bielsko- Biała, 15-02-2017
Polowanie na Pliszkę to wspólny tytuł obu „Plamek”.
Tom 1 czyli „Jak kamień w wodę” ukaże się w księgarniach w kwietniu.
Tom 2 czyli „Światełko w tunelu” zostanie wydany nieco później.
Bielsko-Biała, 01-02-2017
Plamka na księżycu
Musiałam oderwać się trochę od pisania Wiślańskiego Cyklu, dać sobie chwilę oddechu.
Zaczęłam pisać coś zupełnie innego i tak postała „Plamka na księżycu” czyli powieść obyczajowa z wątkiem kryminalnym.
Z przyjemnością informuję, że podpisałam z Repliką umowę na jej wydanie,
a teraz piszę kontynuację pod roboczym tytułem „Plamka na słońcu”.
Bielsko-Biała, 14-07-2016
Otulone ciemnością
Trzecia część wiślańskiego cyklu, prezentowana wcześniej jako "I choćbym szedł doliną ciemną", będzie miała premierę jesienią 2016 roku.
Jest już w zapowiedziach wydawnictwa Replika.
Bielsko-Biała, 13-04-2016
Co minutę jeden to tytuł kolejnej, czwartej już części wiślańskiego cyklu kryminalno-obyczajowego.
Tym razem na pierwszy plan wysuwa się Jan Legierski "Koal", który pewnego grudniowego dnia musi szukać schronienia przed niespodziewaną śnieżycą.
Włamuje się do niezamieszkałego domu na obrzeżach górskiej osady i od tej chwili jego ustabilizowane życie ulega całkowitej zmianie.
Trzecia część cyklu czyli "I choćbym szedł doliną ciemną" jest w testowym czytaniu, a ja nanoszę poprawki. Sądzę, że niedługo będzie gotowa do zaprezentowania wydawcom.
Bielsko-Biała, 01-02-2016
Cynamonowe dziewczyny
Tak brzmi ostateczny tytuł Yellowknifera, czyli powieści kryminalno-obyczajowej, stanowiącej drugą część wiślańskiego cyklu.
Trzecia część, czyli "I choćbym szedł doliną ciemną" niedługo zostanie ukończona.
Powieść
"Cynamonowe dziewczyny" jest już w zapowiedziach wydawnictwa REPLIKA, a
jej premiera przewidziana została na drugą połowę stycznia 2016 roku.
I choćbym szedł doliną ciemną
Yellowknifer został definitywnie ukończony i czeka na "kupca". Pora wrócić do "Doliny", od kilku miesięcy leżącej odłogiem.
Komisarz Benita Herrera ma niemały problem. W Cieszynie grasuje morderca, a zebrane przez policjantów informacje jak po sznurku prowadzą do mężczyzny od lat wzbudzającego w swym otoczeniu kontrowersyjne emocje. Dla jednych jest gangsterem, dla innych świętym.
Czyżby osławiony "Gojny" zasmakował w zabijaniu?
Bielsko-Biała, 30-04-2015
Yellowknifer jest seryjnym zabójcą.
Zabija, bo lubi. Bo może zabijać bezkarnie. Bo jest ponad wszelkim podejrzeniem.
Yellowknifer to moja druga powieść i będzie pojawiać się w postach. Nie wiem jeszcze, z jaką częstotliwością, bowiem dalej nad nią pracuję. Jest już ukończona, lecz wymaga paru zabiegów kosmetycznych, żeby spełniła moje oczekiwania.
Zapraszam do lektury.
Będę wdzięczna za wszelkie uwagi.
Bielsko-Biała, 15-11-2014
Cień Sprzedawcy Snów to moja pierwsza powieść, która zostanie wydana.
Datę premiery ustalono na październik 2014.
Datę premiery ustalono na październik 2014.
Dlaczego powstała i jak powstała? Wszystko przez bezsenność. Bo wtedy wymyślam różne historie, a później je zapisuję (albo i nie).
5
września 2013 roku powstało w mojej głowie wyobrażenie seryjnego
mordercy i dosłownie mnie opętało. Pisałam w każdej wolnej chwili, a
tych chwili było przerażająco mało! Praca, dom, wyprawy grzybowe,
zakupy...
Sprzedawca Snów rzucił cień także na mnie.
Skończyłam 3 grudnia. 89 dni pisania, średnio dwie godziny dziennie.
To był błąd, napisałam za szybko.
Pozwoliłam
bohaterom, by to oni rządzili całym tym interesem, więc robili ze mną
co chcieli, przez co książka wyszła nieco inna, niż pierwotnie
zamierzałam.
Miał być mroczny kryminał, a wyszedł kryminałoromans.
Za szybko też wysłałam do wydawnictwa. Należało najpierw ponownie przeczytać i ciut przerobić.
No trudno, błąd debiutanta.
Znajomi i znajomi znajomych, czyli ci, co przeczytali, twierdzili, że jest super.
Cóż, czytelnicy ocenią, jak jest naprawdę.
Bielsko-Biała, 14-10-2014
Bielsko-Biała, 14-10-2014
Już nie mogę się doczekać! Dużo dobrego słyszałam od znajomych, którzy mieli szczęście załapać się na pdf, niestety do mnie nie trafił.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Aga
Chyba już wiem, jaka będzie następna książka, po którą udam się do księgarni... A na Yellowknifera czekam, jak już mówiłam, z niecierpliwością.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
~ Scatty